Dobro zwierząt stanowi dla nas najwyższy priorytet! – Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne #vetlife

Dla tych, którzy chcieliby dołożyć swoją cegiełkę do tej inicjatywy. Jak można pomóc w realizacji celów Banku?

Arkadiusz Drewicz: Do tej pory współpracujemy z producentem karmy, firmą Tropical. Zapraszamy również innych producentów, czy dystrybutorów karm dla zwierząt do wsparcia naszej inicjatywy. Być może również producenci środków pielęgnacyjnych, czy akcesoriów dla psów i kotów znajdą w sobie odpowiednie pokłady wrażliwości, aby poprawić los biednych zwierząt.

Myślimy również o tym, aby dotrzeć z ideą Banku Karmy do szerszego grona osób. W tym celu chcielibyśmy uruchomić ogólnopolską kampanię edukacyjną na temat właściwego żywienia zwierząt, trwają rozmowy z naszym partnerem, jak też zwracamy się z apelem, może czyta ten tekst potencjalny podmiot, który zajmuje się produkcją lub dystrybucją karmy w Polsce i chciałby wziąć z nami udział w tym dużym projekcie? Było by wspaniale móc zrealizować tą idee, dla szczytnego celu jakim jest fundamentalna poprawa jakości życia zwierząt poprzez ich właściwe żywienie.

Jako fundacja swoje działania finansujecie z środków przekazanych przez darczyńców. W jaki sposób można wesprzeć Waszą działalność?

Arkadiusz Drewicz: Sposobów wsparcia jest dużo – przelewy od osób prywatnych, darowizny od firmy, czy 1 procent podatku dochodowego. Urządzamy też zbiórki na wsparcie leczenia danego pacjenta, jednakże największe wsparcie uzyskujemy właśnie z 1 procenta podatku dochodowego.

Nie mamy wielkich graczy za sobą jak międzynarodowe organizacje wspierające polskie największe fundacje pro zwierzęce, nie mamy wsparcia miasta (poza jednorazowym uzyskanym grantem z zdania publicznego), nie mamy wsparcia instytucji państwowych, czy programów które ciągle i cyklicznie finansują inne fundacje. Dlatego tak bardzo istotne jest dla nas propagowania naszej działalności w szerokim tego słowa znaczeniu, tak by jak najwięcej ludzi mogło o nas usłyszeć, zapoznać się z naszą działalnością, wesprzeć nas, w dowolnej formie.

Wszystkie sposoby wsparcia fundacji FTW można znaleźć pod linkiem; https://www.fundacja.towarzystwoweterynaryjne.org/jak-nam-pomoc.

FTW jest Organizacją Pożytku Publicznego. Jak wykorzystują Państwo środki zebrane w ramach 1% podatku i innych zbiórek?

Arkadiusz Drewicz: Wszystkie środki jakie uzyskujemy od darczyńców są przewidziane na realizowanie naszej misji, czyli leczenie i karmienie zwierząt, których właściciele i opiekunowie mają ciężką sytuację finansową, leczenie i karmienie bezdomnych i wolnożyjących zwierząt, organizowanie kampanii i akcji informacyjnych, edukacyjnych, uświadamiających w zakresie chorób i potrzeb zwierząt, profilaktyka, badania, pomoc w różnych losowych przypadkach w obszarze opieki i leczenia zwierząt etc. Dodatkowo z zebranych środków utrzymujemy fundacje, opłacamy rachunki, kupujemy karmę i środki niezbędne przy zabiegach i opiece weterynaryjnej itp.

Działamy na podstawie ustawy (Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne jest uprawniona do pozyskiwania środków z 1% podatku na podstawie art. 27a ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 1057 widnieje na spisie KRS nr 0000406362), jesteśmy uprawnieni do pozyskiwania 1 procent podatku dochodowego. Co roku nasza fundacja rozlicza się przedstawiając sprawozdania finansowe i merytoryczne, z których każdy dokładnie może dowiedzieć się na co wydajemy środki pozyskane ze zbiórek i 1% i innych źródeł.

Na Państwa stronie można znaleźć przypadki zwierząt, którym udało się już pomóc. Każdy pacjent ma za sobą swoją historię. Mogą Państwo przybliżyć nam przypadki, które najmocniej chwyciły Państwa za serce?

Arkadiusz Drewicz: Tutaj mam problem, w określeniu który przypadek najmocniej chwycił nas za serce, ponieważ wszystkie te zwierzaki, którymi się opiekujemy, leczymy, karmimy etc, są równie ważne i zawsze przykładamy największą uwagę do każdego pacjenta. Staramy się maksymalnie wesprzeć i zaangażować się, niezależnie od tego jak bardzo wzruszający jest dany przypadek. Natomiast niewątpliwie to co nas zawsze chwyta za serca w wyjątkowy sposób to sytuacja gdy pomagamy starszym samotnym osobom, wyleczyć ich jedynego przyjaciela; pieska czy kotka, który powraca do formy i pełnego zdrowia. Radość i wdzięczność małego pacjenta i jego opiekuna jest bezcenna.

CZYTAJ TAKŻE przypadki z praktyki FTW: Maja oraz Figa.