Nowe Prawo atomowe. Co oznacza dla właścicieli praktyk weterynaryjnych wykorzystujących w swojej pracy urządzenie rentgenowskie? - Vetkompleksowo – serwis dla lekarzy weterynarii

Nowe Prawo atomowe. Co oznacza dla właścicieli praktyk weterynaryjnych wykorzystujących w swojej pracy urządzenie rentgenowskie?

W obecnej wersji Prawo atomowe to ponad 300-stronicowy dokument opisujący każdy z powyższych obszarów. Do tego dochodzi kilkadziesiąt powiązanych aktów wykonawczych – rozporządzeń Rady Ministrów oraz rozporządzeń każdego z Ministerstw (np. Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministra Środowiska, Ministra Zdrowia, Ministra Finansów, Ministra Gospodarki itd.).

Każdy z tych dokumentów żyje swoim cyklem prawnym (ulega zmianom), a organ wydający zezwolenia – tzn. Państwowa Agencja Atomistyki – ma niestety w branży opinię mało przyjaznego obywatelowi oraz działającego „nieśpiesznie”. W takiej sytuacji właściciel jednoosobowej praktyki, który nie wykona więcej niż tych „pięć zdjęć tygodniowo” kilkudziesięcioletnim aparatem przyłóżkowym kupionym za symboliczną złotówkę na aukcji w szpitalu rejonowym, może ulec pokusie i zdecydować się na działanie bez zezwolenia. A skoro nikt go jeszcze nie złapał, to „po co” być tym porządnym i się ujawniać?

Podjęcie decyzji o prowadzeniu działalności w narażeniu bez zezwolenia zdarzało (i zdarza) się podjąć lekarzom weterynarii w oparciu o kryteria dość podobne, co przeciętnemu obywatelowi w przypadku decyzji o przejeździe środkiem komunikacji publicznej bez ważnego biletu. Jeśli bilet jest trudno dostępny, jedziemy tylko jeden przystanek, kary są znikome, a szanse na kontrolę niewielkie – to czemu nie podjąć ryzyka?

Faktycznie, do niedawna szara strefa praktyk weterynaryjnych z „rentgenem bez zezwolenia” była znacząca. Ale zaczęła się zmniejszać z kilku przyczyn.

Po pierwsze – są na rynku specjaliści skutecznie i bezboleśnie pomagający uzyskać stosowne papiery.

Po drugie – zwiększa się w branży świadomość, że lampa rentgenowska to jednak urządzenie wytwarzające promieniowanie jonizujące i można komuś zrobić krzywdę (brak zmysłu wykrywającego promieniowanie jonizujące działał tutaj usprawiedliwiająco dla właścicieli firm, ale zatrudnieni pracownicy zaczęli zadawać niewygodne pytania).

Po trzecie – dystrybutorzy aparatury rentgenowskiej są zobligowani przed Państwową Agencją Atomistyki do przekazywania raportu „u kogo” uruchomili urządzenie, dołączając numery posiadanych przez ten podmiot zezwoleń.

Po czwarte – „życzliwa konkurencja”, pracownicy, mieszkańcy wspólnoty czy też sąsiedzi z innych lokali usługowych zwracają się z prośbą o przeprowadzenie kontroli do różnych organów – Państwowej Inspekcji Pracy, Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej czy też wprost do Państwowej Agencji Atomistyki.

Po piąte – i tu dochodzimy do sedna – zmianie uległ poziom potencjalnych kar wynikających z braku posiadania zezwolenia. W Ustawie Prawo atomowe przed nowelizacją – maksymalny poziom kar wynosił 5-krotność średniej krajowej. Niezależnie od tego, czy bez zezwolenia stosowaliśmy weterynaryjny aparat rentgenowski, czy też uruchamialiśmy reaktor jądrowy w garażu. Nowe Prawo atomowe zmieniło te poziomy na odpowiednio „5-krotność średniej krajowej dla kierownika jednostki organizacyjnej” (~24 tys. PLN) oraz „50-krotność średniej krajowej dla samej jednostki organizacyjnej” (~240 tys. PLN). Jedno nie wyklucza drugiego.

Zaczęło być poważnie. Kontrole „bezpośrednio” ze strony PAA być może nie były częste, ale „pośrednio” jako wynik kontroli z Inspekcji Sanitarnej oraz Inspekcji Pracy już i owszem. Pojawiły się informacje o nakładanych karach. Niesie się też przez branżę wieść o karze nałożonej w maksymalnym dopuszczalnym poziomie dla lekarza weterynarii prowadzącego działalność bez zezwolenia. Nawet jeśli finalnie kara ta została zmieniona lub anulowana, to perspektywa toczenia batalii urzędowo-sądowej zmniejsza akceptację dalszego prowadzenia praktyki bez właściwych papierów.

Omówienie zmian w Prawie atomowym zaczęliśmy od „karania”, gdyż dla przeciętnej praktyki weterynaryjnej z uruchomioną pracownią rentgenowską to właśnie ten obszar będzie najbardziej namacalnym dowodem, że coś się zmieniło.

Ale nie tylko.

Znajdź swoją kategorię

2577 praktycznych artykułów - 324 ekspertów - 22 kategorii tematycznych

Weterynaria w Terenie

Poznaj nasze serwisy

Nasze strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie z naszych stron internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących plików cookies oznacza, że zgadzacie się Państwo na umieszczenie ich w Państwa urządzeniu końcowym. Więcej szczegółów w Polityce prywatności.